Slow Travel

Czas COVID’u był dla nas błogosławieństwem i przekleństwem zarazem, jednak z trochę innych powodów, niż dla większości. Sardynia, ze swoją różnorodnością, urodą, dzikością nie zrobiłaby na nas tak wielkiego wrażenia, gdyby nie fakt, że byliśmy tam ‘sami’. Większość miejsc, w których nocowaliśmy, zatrzymywaliśmy się na dłużej, była tylko dla nas. Tylko od czasu do czasu … More Slow Travel

Powroty

Nasz sardyński etap podróży zakończył się i od kilku dni jesteśmy w Polsce. Jednak o Sardynii będziemy pisać jeszcze długo 😉 Dzieciaki już nie mogły się doczekać spotkania z dziadkami. A my chcieliśmy odwiedzić tych najstarszych z naszej rodziny – prawie 96 letnią prababcię Maliki i Mandeli, 93 letniego wujka i 86 letnią ‘przyszywaną’ prababcię. … More Powroty

Urodzinowo

Na Sardynii obchodziliśmy urodziny Maliki, Mandeli i na końcu Natalii. Tylko ja się nie załapałem 🤣 Miejsce, które gościło nas przez tydzień na południu Sardynii było przepiękne – cudowna mała plaża, skały z każdej strony, ludzi jak na lekarstwo. Wystarczyło wyjechać z zatoczki i wiatr urywał głowy, a u nas…cisza, spokój i słońce. W tym … More Urodzinowo

Sardynia – utracony raj

Minęły nam 4 miesiące podróży po Sardynii i jeszcze nie skończyliśmy. Zostało północne wybrzeże i góry środka wyspy. Slowtravel! Dlaczego tak? Unikając turystycznych miejsc, poznając, smakując, dotykając bez pośpiechu, rozmawiając ze spotkanymi ludźmi, dostrzegamy różnice, widzimy i uczymy się o wiele więcej niż to, co podają przewodniki i czarujące filmiki o danym miejscu. Podróże kształcą, … More Sardynia – utracony raj

6 miesięcy vanlife’u

‘Zwykle przyczyn rewolucji szuka się w warunkach obiektywnych – powszechnej biedzie, w ucisku, w gorszących nadużyciach. Ale spojrzenie to, chodź trafne, jest jednostronne. Takie bowiem warunki istnieją w stu krajach, a jednak rewolucje wybuchają rzadko. Potrzebna jest świadomość biedy i świadomośc ucisku, przekonanie, że bieda i ucisk nie są naturalnym porządkiem świata’.Ryszard Kapuściński ‘Szachinszach’. Witajcie … More 6 miesięcy vanlife’u

Przyjaźń i małżeństwo

Siedząc kilka lat temu w knajpce w Krakowie z naszym przyjacielem Darkiem Piórkowskim SJ nie myśleliśmy, że jedyny termin, który możemy rozważać na ślub to…14 lutego Dominikanie akurat ten termin mieli wolny, z papierami zdążyliśmy w ostatnim momencie i wszystko się udało Rodzice przesłali nam ostatnio piękne życzenia – wielkie dzięki! A w vanie akurat … More Przyjaźń i małżeństwo

Wspin, rowery, szpital i lejąca się krew

Żyjąc w vanie, spędzając większość dnia w outdoorze (rower, trekking, góry, wspin) trzeba liczyć się z tym, że w końcu trzeba będzie wyciągnąc apteczkę albo jechać do szpitala. Podrapane dzieciaki to standard. Wystarczy, że na tutejszych skałach zaliczą mały zjazd i leje się krew. Gleba na rowerze, która zakończyła się tylko podrapanym fotelikiem, albo zgubiona … More Wspin, rowery, szpital i lejąca się krew

Smak pomarańczy

Jak można zdobyć najlepsze pomarańcze na Sardynii? Ten sposób działa tylko, gdy: żona jest pomysłowa , mieszka się w kampervanie, podróżuje z bardzo uśmiechniętymi dzieciakami, do tego podczas zimy (o COVID’zie wspominał nie będę) i trafi się na pozytywnego czlowieka. Dziękujemy temu nieznajomemu, który okazał nam DUUUUUŻO serca. Cholera…nie ma tu nic o wspaniałym, przystojnym, … More Smak pomarańczy

Sardyńskie spotkania cz.2

Dziś ponownie możemy coś napisać i opublikować Są jeszcze takie miejsca i takie dni, że zasięgu brak Chodzę wtedy trochę nieswój na początku. Widać, że także i ja przywiązałem się do smartphone’a i bycia ‘online’. Jednak po kilku godzinach czuję się już znacznie lepiej i tylko brak możliwości ściągnięcia świeżej prognozy pogody, szczególnie gdy jesteśmy … More Sardyńskie spotkania cz.2

‚Przygoda zwana Życiem’

Do napisania tego artykułu zmobilizowało mnie jedno, jednak bardzo ważne wydarzenie. Z rozrzewnieniem wspominam nie tak dawne czasy, kiedy co chwilę pakowałem plecak i ruszaliśmy razem z Łukaszem, moim dobrym kolegą, na wspin. Sportowy, taternicki, letni, zimowy, drytool, czy wspinanie w lodzie…ehhh aż się chce płakać, gdy o tym myślę. Powtarzałem sobie, że jeszcze wrócę, … More ‚Przygoda zwana Życiem’